Jan Grot herbu Rawicz (zm. 5 sierpnia 1347 r. Wawrzeńczyce) – najstarszy syn kasztelana krakowskiego Grota i nieznanej z pochodzenia Anny. Miał trzech braci.
Historia[]
Był bliskim doradcą króla Władysława Łokietka, mimo że ich relacje nie zawsze układały się dobrze. Zawsze miał swoje zdanie i wyrażał je w dosadny sposób.
Gdy w 1333 roku królem został Kazimierz, niewiele się zmieniło. Był zaborczy i nie cierpiał, gdy król postępował niezgodnie z jego poglądami. Popadł w kilka poważnych konfliktów z królem. Dotyczyły one z reguły stosunków międzynarodowych. Biskup był przeciwnikiem zakonu krzyżackiego i domagał się zdecydowanych kroków przeciwko niemu. Z jego dezaprobatą spotkało się zawarcie rozejmu z Brandenburgią i Krzyżakami, a potem jego przedłużanie. Zniechęciła go również do króla decyzja o straceniu Krystyna z Samborca, krewniaka Grota, za jego bandyckie czyny. Ostre słowa biskupa o polityce prowadzonej przez króla doprowadziły do usunięcia go z rady królewskiej. Wciąż jednak otrzymywał regularne raporty o postanowieniach króla od Grzegorza Nekandy, który dbał o dobre relacje z biskupem - starał się o tytuł kanonika dla swojego bratanka. Postępowanie marszałka dworu pogorszyło jego relacje z królem, dlatego w końcu zerwał współpracę z biskupem.
Z czasem biskup Jan sięgał po coraz bardziej podstępne środki, by zdyskredytować króla. Gdy Kazimierz zapożyczył się u Lewka (udzielanie i branie kredytów uznawane było za czyn niestosowny), duchowny potępił to publicznie i wezwał listownie wojewodów do wypowiedzenia posłuszeństwa królowi. W odpowiedzi Kazimierz wystosował list ze skargą do papieża. Ten upomniał Grota i nakazał pojednać się z królem.
Spór ustał, jednak król i biskup w dalszym ciągu nie darzyli się sympatią. Odrodził się w 1335 roku, kiedy to Paszek, siostrzeniec i sługa biskupa, trafił do lochu za domniemane ukrywanie danin. Ordalia, których domagał się Jan, wykazały winę jego krewniaka, jednak nie poddał się. Gdy Kazimierz wyjechał na [[[I Zjazd w Wyszehradzie|Zjazd w Wyszehradzie]], duchowny zebrał grupę zbrojnych i napadł na Wawel. Na zamku wybuchła panika, gdy napastnicy wdarli się do środka, jednak interweniowała królowa Anna. Mierząc z łuku prosto w biskupa rozkazała mu zaniechanie ataku. Obroniła w ten sposób zamek. Następnego dnia biskup zapłacił zaległe daniny, oraz odszkodowanie za napaść, by Mikołaj Ligęza wypuścił Paszka. Po powrocie, Kazimierz wysłał do papieża list z kolejną skargą.
Wkrótce przybył archidiakon Jarosław Bogoria, by osobiście upomniał po raz kolejny od papieża biskupa Jana. Niewiele to dało, a jakiś czas później Grot rzucił klątwę na króla Kazimierza. Wobec tego papież zdecydował się na przeniesienie biskupa Jana do diecezji we Wrocławiu.
Jan Grot powrócił na Wawel w 1337 roku, jednak w niespodziewanym dla wszystkich celu. Zarówno on, jak i król, byli niezadowoleni z niedotrzymania postanowień zjazdu w Wyszehradzie z 1335 roku przez Krzyżaków - zajęli oni z powrotem ziemię dobrzyńską i Kujawy. Ta sprawa zjednoczyła króla i biskupa, a ten drugi wyjechał do Awinionu, by reprezentować stronę polską w procesie papieskim z Krzyżakami.
Galeria[]
Sezon I[]
Sezon II[]