Gedko z Sandomierza – towarzysz Jaśka z Melsztyna. Właściciel łuku o imieniu Gryzelda.
Historia[]
Rodzice Gedka zostali zabici przez bandę zbójecką Baśki Dunin. On sam został zaatakowany w lesie przez złodziei, którzy chcieli go zabić za upolowanego przez niego zająca. Został ocalony przez Jana z Melsztyna, który szukał w tym czasie Mszczuja, jednego z gwałcicieli Heleny. Gedko zaproponował Jaśkowi, aby ten go zabrał ze sobą w poszukiwaniu bandy Baśki.
Po rozbiciu bandy, Jan z Baśką wdali się w romans i mieli ze sobą dziecko. Gedko miał za zadanie opiekę nad nim i matką, którzy ukrywali się w leśnej chacie. Zniecierpliwiony przedłużającymi się obowiązkami i wzmagany niechęcią do byłego wroga, opuścił Baśkę i małego Spytka i wyjechał do Krakowa. Tam parał się kradzieżami i w końcu został przyłapany na gorącym uczynku. Wtrącony do lochu, zaproponował Ligęzie wyjawienie miejsca pobytu Baśki Dunin. Odprowadzony do lasu przez strażników, został związany. Podczas gdy był unieruchomiony, Baśka została pojmana. Gedkowi zaś udało się uwolnić z więzów i wrócił do leśnej chatki, gdzie spotkał małego Spytka, a później Jana, który dowiedziawszy się o sprawie, chciał szukać winnego. Gedko targany wyrzutami sumienia, popełnił samobójstwo poprzez powieszenie się.