Andrzej Wierzynek (zm. 04 września 1406r) — krakowski kupiec, rajca i burmistrz. Syn Jana, wnuk Mikołaja Wierzynka, który podejmował monarchów na słynnej uczcie z 1364 roku. Andrzej Wierzynek prowadził handel na szeroką skalę, był bardzo majętnym, wpływowym człowiekiem o szerokich kontaktach. W Krakowie kilkukrotnie wybierany był do Rady Miejskiej i piastował urząd burmistrza. Z racji stanowiska miał bezpośredni dostęp do kasy miejskiej, z której jak zeznali świadkowie, miał pobierać dla siebie pieniądze. Zorganizowano prowokację, Wierzynek został przyłapany na gorącym uczynku i tego samego dnia postawiony przed sądem. Rajca przyznał się, ale nie do kradzieży miejskich pieniędzy. Twierdził, że pobierał dla siebie wynagrodzenie za pracę na rzecz miasta. Ławnicy uznali go winnym i skazali na ścięcie. Egzekucja została wykonana tego samego dnia a ciało skazańca pogrzebano za murami miejskimi. Sprawa Wierzynka odbiła się bardzo szerokim echem, skazany nie mógł odwołać się od wyroku, odmówiono mu również spowiedzi przed śmiercią. Spowodowało to gwałtowną reakcję członków rodziny Wierzynków, którzy z racji zasług mieli bezpośredni dostęp do króla. Jagiełło najpierw ukarał trzech rajców, nakazując im wypłacić odszkodowanie Wierzynkom. Wobec protestu rajców i niepokojów szerzonych w mieście król sam wypłacił odszkodowanie i nałożył na sprawę "wieczyste milczenie". Do dziś nie jest jasne, czy chciano pozbyć się Wierzynka z rady miejskiej czy zhańbić znane i cenione nazwisko rodziny Wierzynków by osłabić ich wpływy. Wina Wierzynka, do której pośrednio się przyznał była bezsprzeczna, błyskawiczny sąd, surowa kara, odmówienie spowiedzi, nieobecność wójta krakowskiego, hańbiący pochówek i złość Jagiełły stawiają całą sprawę w niejednoznacznym świetle.
Advertisement